MECHANIZM ZNIECZULENIA OD UZALEŻNIENIA – MECHANIZM ILUZJI I ZAPRZECZANIA CZ.2.
|Przytoczę kilka przykładów, elementów, które składają się na mechanizm Iluzji i zaprzeczania. Zapewne większość z was zauważy podobieństwa w swoim otoczeniu, bądź w samych sobie. Chociaż w sobie ciężko coś dostrzec tkwiąc w tym mechanizmie, ponieważ właśnie tak ma działać.
MECHANIZM ILUZJI I ZAPRZECZANIA
Proste zaprzeczanie – „Nie jestem uzależniony. Są dni w których nie piję, alkoholik przecież musi pić co dzień”.
Minimalizowanie – „Czasami zdarzy mi się trochę więcej wypić, przecież to nic takiego. Heniek to dopiero pije, ja przy Heńku to jestem święty”.
Racjonalizowanie – Budowanie wyjaśnień, usprawiedliwianie swoich zachowań. „Jestem przepracowany, coś mi się od życia należy, muszę jakoś odreagować, zabawić się, wszyscy tak postępują. Na imprezie poznałem Władka, dzięki niemu mam tę pracę, jak by nie alkohol nadal byłbym bezrobotny. Piwo jest zdrowe na nerki a wódka poprawia krążenie”.
Intelektualizowanie – Szukanie teoretycznych, logicznych wyjaśnień na temat swoich problemów, tylko po to by nie dopuścić uczuć, które je powodują. Szukamy pozytywnych aspektów wynikających z naszego trybu życia, tylko po to by nie dopuścić do świadomości tych destruktywnych. „ Alkohol jest naszym dobrem kulturowym, wynika to z naszej Polskiej gościnności. Dobrze jest podać kieliszeczek do obiadu, choćby na lepsze trawienie”.
Obwinianie innych – „ Piję bo mnie żona denerwuje, bo tyle zła na świecie, ciężko mi to zaakceptować, bo nie lubię swojej pracy. Itp.”.
Odwracanie uwagi – szybka zmiana tematu, bądź wskazanie, że ktoś ma znacznie gorzej. Odwracanie uwagi byle by nie dopuścić do świadomości trudnych emocji. „ Nie narzekaj, zobacz co ma Gośka z Waldkiem. On jej dopiero w życiu u truje”.
Fantazjowanie – Znaczne odbieganie od rzeczywistości, snucie fantazji, które uważamy za prawdziwe. „Jestem wyjątkowy, potrafię naśladować moje otoczenie, ale z lepszym rezultatem. Coś na zasadzie Ja też, tylko znacznie lepiej. Już niebawem wszystkich zaskoczę, jeszcze się zdziwią”.
Koloryzowanie wspomnień – „Ale była imprezka, dawno się tak nie sponiewierałem, Heniek się porzygał, a Władek przysnął na ławce, ale ubaw”. Jak widać, patrząc trzeźwym okiem co może być wesołego w upodleniu się, jednak alkoholik potrafi przejaskrawić nawet skrajnie patologiczną sytuację.
Marzeniowe planowanie – Wizjonerstwo, planowanie przyszłości. „ Za miesiąc szykuje się inwestycja, podejmę konkretne działania, wtedy się odkuję i stanę na nogi. Od nowego roku rzucam picie, będę dużo zarabiał, kupię mieszkanie, itp.”. Założenia przyszłych sukcesów, które dają drogę ucieczki od realnych problemów.
Jak widać Mechanizm Iluzji i zaprzeczania działa doskonale. Przez lata dopracowywany jest bowiem do perfekcji. Nierzadko, jest tak skrupulatny, że najbliższe osoby łatwo dają się wciągnąć w obietnice bez pokrycia. Zresztą stąd, też współuzależnienie ale to temat na inny artykuł.
Tak naprawdę mechanizm jest wypaczonym systemem obronnym, stworzonym przez logiczny umysł, w celu redukcji lęku. Lęk, jaki może pojawić się w konfrontacji z prawdą, czyli swoistego rodzaju życiową porażką. Dlatego, też u uzależnionego w takiej sytuacji pojawia się potrzeba zapicia, która następnie pobudza mechanizm iluzji i zaprzeczania takie perpetuum-mobile.
Nic dziwnego, że osoba uzależniona nie potrafi uświadomić sobie problemu w jakim tkwi. Do tego szereg bodźcy z otoczenia, brak podstawowej wiedzy na ten temat. W rezultacie opisane wyżej zachowania w chodzą w nawyk stajemy się nimi. I nie ma opcji żebyśmy samodzielnie sobie z tym poradzili, a to z powodu, że Ego nigdy na to nie pozwoli. Inaczej musiało by przyznać, że było w błędzie co w rezultacie doprowadziło by do rozpadu iluzji, które latami budowało.
Czytaj dalej Cz. 3 Proces trzeźwienia
Jeśli chcesz, możesz dać wyraz swojej wdzięczności stawiając nam kawę.❤