SZCZĘŚCIE – TEORIA SPISKOWA CZ. 3

I tak o to przyszedł dzień, mamy plecak nad wyraz lekki, jakby wszystko to co było dla nas ważne przestało mieć znaczenie. Patrzymy na ten stary fotel, na wszystkie nasze nawyki niczym Bilbo Baggins tak właśnie jak ten mały hobbit teraz i my mamy mętlik w głowie, w końcu przyjdzie nam porzucić nasze nawyki, nasza rutyna zostanie zaburzona?

A co z obiadkiem o o dwunastej w południe? Co z programem telewizyjnym o dwudziestej w końcu tak wiele mi daje? Czy ta podróż nie po to właśnie jest? Czy jak Bilbo nie wyruszamy właśnie po to by odnaleźć Samego Siebie? A co jeśli te meble, te obrazy, te nasze przyzwyczajenia tak naprawdę wcale nie są nam potrzebne, a co jeśli poznamy coś innego i to nam się spodoba? Pozwoli nam zrozumieć kim naprawdę jesteśmy. Pozwoli na coś czego, nigdy nie czuliśmy?

Wszyscy znamy to słowo wyjdź poza strefę komfortu. W sumie możemy powiedzieć, że codziennie wychodzimy do pracy, chodzimy do sklepu, do restauracji, spotykamy się ze znajomymi, ale to właśnie jest ta strefa komfortu. Jest to nic innego jak rutyna, nawyki i wciąż odtwarzane te same rzeczy, które dają nam poczucie bezpieczeństwa.
Wszytko co byśmy chcieli zrobić więcej, zrobić coś innego, pozwolić sobie na nowe doświadczenia zostaje od razu zanegowane w naszej głowie.

Za tym wszystkim stoi coś czego my ludzie doświadczamy od zawsze STRACH. Zapisałbym się na jakieś zajęcia, ale boję się, że nic nie umiem. Wyjechał bym za granicę, ale boję się, że się nie dogadam się z ludźmi. Otworzył bym swoją firmę, ale boję się, że nie przyniesie zysku. Zmienił bym pracę, ale boję się, że tamta będzie gorsza. I najbardziej smutne zdanie jakie słyszałem. Zmieniłbym coś w swoim życiu, ale boję się, że będzie gorzej. A czy już nie jest.? Za każdym ograniczeniem stoi strach. Nie czekamy na reakcję która dzieje się teraz, tylko z góry zakładamy, że już to się nie uda. Wyjście poza strefę komfortu to nie tylko zmiana tego co robimy, ale to bardzo wielka zmiana w Nas samych.

Ilu z Nas chciało by coś zmienić, doświadczyć czegoś nowego, nauczyć się nowych umiejętności. Co nas powstrzymuje? Strach przed zmianą, czy w ogóle powinniśmy bać się zmian. Jedyne czego powinniśmy się obawiać to tego, że przestaniemy się rozwijać, że nasze życie to wciąż ten sam dzień, który jest odgrywany w ten sam sposób przez następnych kilka lat. Gdy przestajemy czuć, że się rozwijamy, gdy przestajemy czuć, że nie uczymy się nowych rzeczy, popadamy w pewnego rodzaju marazm. Uśpieni przeżywamy dzień po dniu, zamiast każdy dzień doświadczać na nowo. Nie bójmy się zmian, one niosą nie tylko rozwój, ale także pozwalają odkrywać w nas coś czego jeszcze nie znaliśmy, dzięki temu stajemy się bardziej pełni, zaczynamy rozumieć samego Siebie i świat, który Nas otacza.

TEORIA spiskowa, w której uknułem spisek dający Nam szczęście, to nic nowego, ale to też nic co samo przyjdzie. Musisz sam chcieć zmiany i odważyć się to zrobić. Bilbo Baggins, który myślał, że miał wszystko był tak naprawdę pusty w środku. Dopiero wyjście poza strefę komfortu pokazało mu jak wiele tracił w życiu. Nie tylko doświadczył nowych rzeczy, ale także poznał Samego Siebie. Wielu z Nas powie, że nie chciało by niczego zmieniać bo w chwili obecnej jest dobrze, jednak nie możemy być tego pewni dopóki nie doświadczymy i nie spróbujemy czegoś nowego.

Przypomnijmy sobie, czy nie mieliśmy momentów w życiu gdzie czuliśmy, że tak chcemy żyć jak żyjemy, a gdy jednak chwilę później pojawiało się coś nowego, gdy na nowo mogliśmy wzrastać czuliśmy się jeszcze lepiej, czuliśmy harmonię, czuliśmy coś większego od Nas. Jeśli w życiu robisz to co kochasz, jeśli już jesteś szczęśliwy to masz wszystko czego naprawdę potrzebujesz, ale nawet wtedy nie możemy sobie pozwolić na to, by przestać się doskonalić, jeśli jednak czujesz, że nie działasz w zgodzie ze sobą to zaufaj samemu sobie i zmień to.

Pomyśl o tym jak o przygodzie Bilbo Bagginsa, a jeśli jeszcze go nie znasz to jak o swojej własnej, pomyśl, że czekają Cię tylko same dobre przygody. Świat na Ciebie czeka, Twój duch wzywa Cię do przygód, zbyt długo siedzieliśmy na tym fotelu, zbyt długo nie wychodziliśmy poza próg naszego domu. Wszyscy odrzucamy, każdego dnia mnóstwo okazji, tylko dlatego, że boimy się otworzyć oczy. Biegniemy po tym samym torze z zamkniętymi oczami. To właśnie czas by je otworzyć, właśnie dziś nie musisz jechać tą samą trasą, możesz wejść do innej restauracji, możesz pogłaskać tego psa, którego tak wiele razy miałeś ochotę pogłaskać.

Życie to nie jest nawyk, życie to doświadczanie i nieustanne odkrywanie tego czego jeszcze nie poznaliśmy.

Gdy mamy w głowie co musimy zrobić, zapominamy o tym co chcemy zrobić, przestajemy czuć i odczuwać, doświadczać i czerpać radość z każdej chwili Naszego życia. Mieliśmy zamknięte oczy i biegliśmy tak przez świat, gdy je otworzyliśmy świat otworzył się na Nas.

Nadszedł ten dzień, w którym TEORIA SPISKOWA stanie się czymś więcej niż tylko teorią. Zacznijmy ją praktykować, zróbmy pierwszy krok w stronę SZCZĘŚCIA. Dołączcie do Nas spiskujcie razem z Nami, bo uknułem spisek, który nazywa się SZCZĘŚCIE. Udostępnijmy post, wyłączmy telewizor, wyciszmy wiadomości, ŚWIAT Nas potrzebuje, a ja potrzebuje Was! Weźmy udział w spisku dołączcie do mnie, dołączcie do ŚWIADOMEGO ŚWIATA. !

Na koniec zostawiam Was z pewnymi słowami, które napisałem dla swoich uczniów, a które są we mnie już od paru lat.

Droga do doskonałości jest niczym ścieżka, po której stale trzeba kroczyć. Nie ma bowiem doskonałości bez doskonalenia samego Siebie. Nie schodź więc ze ścieżki, którą obrałeś, bo tylko złudzeniem jest myśl, że wszystko już umiesz, a to droga donikąd. Musisz być niczym drzewo dojrzewające latami, a poznasz piękno, którego dotąd nie rozumiałeś.

Szymon Obłaski