FIZYKA KWANTOWA DROGĄ DO ZROZUMIENIA NAS SAMYCH
|Podstawą do rozwoju twojej świadomości jest zrozumienie, że wszystko jest energią. Tak! W materii nie ma materii. Nauka nigdy nie odkryła materii w najmniejszych cząstkach nas samych oraz w przedmiotach z którymi na co dzień mamy styczność. Wystarczająco dobrze zostały już opisane struktury energetyczne z których się składamy. W najmniejszych częściach nas znajdują się wirujące cząstki generujące pola energetyczne, które po połączeniu w ogromnej skali ilościowej tworzą materię.

„Wszystko jest energią. Wszystko. Dostrój się do częstotliwości tego, czego pragniesz, a w nieunikniony sposób stanie się to rzeczywistością. Nie może być inaczej. To nie filozofia, to fizyka”.
Albert Einstein
W przeciągu ostatniego stulecia przeprowadzono wiele eksperymentów z wykorzystaniem cząsteczek energetycznych. Jeden z nich dowiódł o istnieniu siły, która tworzy interakcje dwóch osobnych cząsteczek energii, nawet jeżeli oddalimy je daleko od siebie. Tak jakby były zawsze połączone i potrafiły oddziaływać na siebie wzajemnie. Zjawisko zostało nazwane splątaniem kwantowym i pokazuje naszą możliwość wpływania na ludzi oraz świat pomimo odległości która nas dzieli. Wszystko to dzieje się dzięki pracy z energią znajdującą się wewnątrz nas.

„Energia myśli nie ginie bez śladu.”
Vadim Zeland
Niezależnie od tego czy modlisz się, medytujesz, zagłębiasz w siebie lub po prostu oddajesz chwilą refleksji. Niezależnie w co wierzysz, zawsze pracujesz z tą samą energią, która jest wszechobecna, jest w każdym z nas i posiada nieskończoną miłość. Dlatego tak bardzo istotna w życiu człowieka jest wiara, to dzięki niej czujesz, że jest coś więcej niż tylko nasz świat fizyczny, to ona pomaga ci w trudnych chwilach i to właśnie dzięki niej potrafisz dostrajać się do energii którą jesteś.
„Wszystko czego potrzebujesz jest już w Tobie.”
Uświadom to Sobie
Namaste. M.S.
Powoli mijają czasy, że wirusy posądza się za przyczynę chorób.
Dziś wirusy to nowa broń informacyjna do globalnych przemian, narzędzie inżynierii społeczno-ekonomicznej.
Wystarczyły 3 pokolenia by wprowadzić globalnie idee jakoby wirusy były przyczyną chorób.
Wystarczyły 3 pokolenie na wprowadzenie nowej religii, wiary w zagrożenie wirusami
Jakie są konsekwencje tej wiary?
Epidemia 2020 dzięki której możliwe jest wdrożenie ogromnych przemian społeczno-ekonomicznych.
„Stwórz problem
Wywołaj odpowiednią reakcję
Daj rozwiązanie (którego normalnie nikt by nie uznał)”
/David Icke/
Kto jeszcze tego nie zdążył pojąć NMG i przygotować się duchowo na ten czas może mieć kłopoty zdrowotne wywołane nieuświadomionym lękiem o życie ( rak płuc, zapalenie płuc) i terytorium (boję się o swoje posiadanie = rak oskrzeli – zapalenie oskrzeli), przeżyciem separacji (np. problemy skórne, rak przewodów piersiowych), izolacji (np. nerki), obniżenia wartości ( rak kości, białaczka, rak węzłów chłonnych), złość o rewir (przewody żółciowe) itd
Wirusy według Medycyny Germańskiej
Carolin Markolin podsumowuje w wykładzie Wirusmania:
„…Teoria mówiąca o tym, że mikroby powodują choroby, jest jedną z najbardziej chronionych doktryn współczesnej medycyny.
Teoria, że choroby zakaźne są spowodowane patogenicznymi mikrobami była sformułowana w XIX w. przez Ludwika Pasteura ( 1822-1895).
Twierdził, że odkrył, iz bakterie z powietrza , jak je nazwał atakują ciało gospodarza powodując chorobę zakaźną. Teoria Pasteura jest znana jako Teoria Zarazka
Ale Antoine Bechamp, ( 1816- 1908) który był współczesny Pasteurowi, poczynił zupełnie inne odkrycie i nie zgadzał się z teorią Pasteura.
Według Bechampa mikroby nie atakują organizmu ale są częścią „ wewnętrznego środowiska” naszego organizmu więc mikroby żyją w harmonii z naszym organizmem i wspierają procesy metaboliczne organizmu. Sugerował, że mikroby stają się chorobotwórcze tylko wtedy, kiedy organizm jest w nierównowadze. Powiedział „mikroby są niczym – podłoże jest wszystkim”
Po nim to samo sugerował Claude Bernard.
„…Podstawowe główne kryterium udowodnienia WIRUSA to:
wyizolować go z komórki gospodarza
W wirusologii uzasadnione jest mówienie o wirusie tylko gdy jego DNA zostało zidentyfikowane
W przypadku HIV np. tak się nie stało
Fotografie nie pokazują wirusa ale cząsteczki normalnych komórek
Dr. Lanka „Nie wyizolowano ani jednej cząstki Hiv, która byłaby wolna od zanieczyszczeń, ani nie dowiedziono nigdy, że istnieje kompletny fragment RNA (czy transkrybowane DNA) wirusa HIV”
Dr. Lanka nie był pierwszy, który ujawnił że Hiv nie został wyizolowany i nie ma dowodów na jego istnienie.
http://www.virusmyth.com
Ta strona zawiera 1500stron z ponad 1000 artykułów napisanych przez naukowców, którzy odkryli tę sama prawdę
A oto 2 cytaty z tej witryny:
1)”Do dziś nie ma ani jednego naukowego przekonującego dowodu na istnienie HiV.
Ani jeden taki retrowirus nie został wyizolowany i oczyszczony za pomocą metod klasycznej wirusologii „– Dr. Heinz Ludwig Sanger – dr. Emerytowany profesor biologii molekularnej i wirusologii na wydziale biochemi w instytucie Maxa Planka w Monachium
2)”Jeśli istnieją dowody na to że Hiv wywołuje Aids to powinny też istnieć naukowe dokumenty które pojedynczo lub zbiorowo potwierdzają ten fakt.
Jednak nie ma takiego dokumentu” – Dr. Kary Mullis, biochemik, laureatka Nagrody Nobla w dziedzinie chemii w 1993
Po tym jak Dr. Lanka obnażył oszustwa dotyczące HiV został odtrącony przez środowisko akademickie miał jednak pełne sale wykładowe podczas swych prezentacji dotyczących oszustwa HiV a potem zachęcił społeczeństwo by zapytało władzę
Napisano więc tysiące listów do lokalnych i federalnych polityków, do ośrodków zdrowia i klinik uniwersytetów i do renomowanych instytutów jak Instytut Roberta Kocha w Niemczech.
Jednak nikt nie mógł dostarczyć i pokazać dowodu ani zdjęcia wyizolowanego wirusa HIV
Dr. Lanka poszedł do sądu i
15 stycznia 2001r. Sędzia Sądu Rejonowego w Dortmundzie w Niemczech publicznie ogłosił cytuję: „Dr. Ulrich Marcus, rzecznik prasowy Instytutau Kroberta Kocha poinformował mnie, że wirus HiV nie może zostać wyizolowany”
Ten cytat pochodzi z ksiązki dr. Lanki, której tytuł w tłumaczeniu brzmi:
„Szczepienia ludobójstwo w trzecim tysiącleciu”
Niestety książka nie jest dostępna w j. angielskim i polskim. Opublikowana w 2001 w jezyku niemieckim
Jak na ironię, to właśnie Rober Koch w XIX wieku przedstawił kryteria naukowe dotyczące tego, kiedy mikrob może być uznany za przyczynę choroby
Zgodnie z postulatami Kocha, mikroorganizm, który jest przyczyną choroby:
-musi być obecny u wszystkich osób mających daną chorobę
-musi być wyizolowany w czystej kulturze od osoby chorej
-musi być zdolny do wywołania tej samej choroby
Oświadczenie sędziego (styczeń 2001 District Court of dourtmound, Germany) że Hiv nie może być wyizolowany obnażyło nieprawdziwość wcześniejszych twierdzeń Instytutu Kocha, że wirus HIV został wyizolowany i przedstawiony na zdjęciu zamieszczonym w publikacjach Roberta Gallo – człowieka, który rzekomo odkrył wirusa
W 6 marca 2009 ukazała się wiadomość oficjalna opublikowana w Natural News pdt: Scientists Allage Fraud in 1984 HIV/Aids Papers”
Według autorów listu pojawiło się teraz wiele dowodów, że badania nie tylko były źle przeprowadzone ale ich wyniki zostały sfałszowane
„Gallo dokonał w ostatniej chwili poprawek w swojej pracy i w jej wynikach”
List od 37 ekspertów zawiera list od samego Gallo, który w liście do innego naukowca przyznaje:
że Hiv nie mógł zostać wyizolowany z próbek ludzkich
oraz list eksperta od mikroskopów elektronowych mówiący, że próbki Gallo z 1984 nie zawierały wirusa HIV
Oficjalnie mówi się:
ponad 20mln ludzi zmarło na Aids
-miliony ludzi zostały poddanych leczeniu silnie trującymi lekami w tym AZT, który jest niezwykle toksycznym chemioterapeutykiem
Miliony ludzi są utwierdzone w przekonaniu że Aids jest śmiertelna chorobą wywoływaną przez śmiercionośnego wirusa i jak się okazuje, wirusa który nie istnieje
Aids okiem Nowej Medycyny Germańskiej dr. Hamera:
1.Aids to kombinacja objawów (które istniały już a długo przed odkryciem Aids)
2.Większość objawów jest spowodowana szokiem wywołanym diagnozą i konfliktami wywołanymi strachem przed chorobą
3.Typowe objawy które pojawiają się w wyniku szoku spowodowanego diagnozą HIV/Aids:
przeżycie strachu przed śmiercią, który powoduje raka płuc a w następstwie gruźlicę płuc w fazie naprawczej
przeżycie strachu z przerażeniem i strachu o rewir, który w zdrowieniu powoduje zapalenie oskrzeli i zapalenie płuc
przeżycie konfliktu uciekiniera może spowodować raka nerki
przeżycie konfliktów rozłąki (wysypki skórne)
przeżycie utraty własnej wartości ( rak kości, białaczka)
przeżycie konfliktu ataku (miesak Kaposiego)
Stefan Lanka jest dalej czynnym aktywistą. W roku 2000 założył forum o nazwie „klein-kliein aktion” (akcja małych kroków)
Po tym jak odkrył oszustwo związane z wirusem zadał sobie pytanie czy twierdzenie, że odra, różyczka, świnka, zapalenie wątroby, grypa itd. są również spowodowane przez wirusy, jest także kłamstwem.
Ponownie zaczął przeglądać literaturę naukową i powtórzyło się to samo
Nie było ani jednego dokumentu, który udowodnił by lub pokazał dowód istnienie tych wirusów
Zastosował te sama strategię. Tym razem zostało napisanych tysiące listów w 2000r., w szczególności przez matki, które obawiały się szczepienia swoich dzieci by przedstawić im dowody na istnienie wirusów, „które powodują choroby dlatego jesteśmy na nie uodporniani szczepionkami”. I historia się powtórzyła. Nie było żadnych dowodów na istnienie wirusa odry, zapalenia wątroby, w ogóle żadnych dowodów na istnienie wirusów
Oznacza to, że dzieci są szczepione przeciwko urojonym wirusom. Dziecko do wieku 5 lat otrzymuje ponad 20 szczepień.
W 2006 Torsen Engelbrecht i Claus Kohnlein opublikowali książkę „Wirus mania” Książka jest dostępna od 2007
W tej książce autorzy wskazują ze naukowo brzmiace dowody na istnienie wirusów, które rzekomo powodują ptasią grypę, raka szyjki macicy, SARS,BSE<WZW<AIDS czy polio nigdy nie zostały dostarczone
Cytat: ”Podobnie jak w przypadku HIV, izolacja jednego z tych wirusów w oczyszczonej formie z jego całym materiałem genetycznym, kapsydem a następnie zobrazowanie go przy użyciu mikroskopu elektronowego nigdy nie miało miejsca”
Więc spójrzmy na kilka tych wizerunków wirusów, które krążą w Internecie i w czasopismach medycznych
Większość tych zdjęć wygląda jak praca artystyczna niż zdjęcia sugerowanego wirusa
Ponadto z mikroskopu elektronowego pojawiają się zwykle jako szarawe lub czarno-białe, brązowe
Musimy sobie zadać pytanie czy to są faktycznie zdjęcia wirusów
Odpowiedź dr. Lanki: „Zdjęcia rzekomych wirusów nie prezentują wyizolowanego wirusa, ale komórki lub części komórek”
Autorzy „Wirus mani” piszą: „Rzekome wirusy, w rzeczywistości są mikrocząsteczkami, produkowanymi przez same komórki naszego ciała”
Dr. Lanka: „Zdjęcie z wirusowym zapaleniem wątroby typu B nie przedstawia wyizolowanych struktur ale aglutynaty. Jest to termin naukowy na określenie białek krwi, które są ze sobą zbite w grupy, co jest typowe dla koagulacji. Zazwyczaj te okrągłe, krystaliczne struktury zależą od stanu próbki krwi
Engelbrecht/ Kohnlein: „Oczywiście nikt jeszcze nie zdołał wykryć odpowiedniej struktury wirusa w surowicy w krwi pacjenta z tzw. wirusowym zapaleniem wątroby typu C. Podobnie jak w przypadku HIV, oczyszczenie wirusa, niezbędne do jego jednoznacznej identyfikacji, nie miało miejsca”
Dr. Hamer o wirusowym zapaleniu wątroby:
Jeżeli potrzeba mniej tkanki, aby ułatwić rozwiązanie konfliktu, to ciało zareaguje sensownym zanikiem tkanki.
Funkcja przewodów żółciowych – dostarczać żółć produkowaną w wątrobie do jelita gdzie wspomaga trawienie
Konflikt, który wiąże się z nabłonkiem przewodów żółciowych: „Złość o rewir”(złość o moje posiadanie”
Podczas fazy aktywnej ubytek tkanki (Faza aktywna tzn. jesteśmy nakręceni z powodu jakiegoś problemu, myślimy o sprawie)
Sens biologiczny zmiany to poszerzenie przewodów żółciowych tak, żeby zwiększyć przepływ żółci, co zwiększa trawienie i co daje osobnikowi więcej energii potrzebnej do rozwiązania konfliktu rewirowego. To sensowny ubytek tkanki by zwiększyć energię w celu zdobycia lepszej pozycji do poradzenia sobie z konfliktem
W fazie zdrowienia ten ubytek tkanki będzie uzupełniany, wypełniany komórkami poprzez ich namnażanie, z obrzękiem powodującym powiększenie wątroby, stan zapalny
Jeśli drogi żółciowe są niedrożne ze względu na ich obrzęk, nazywane jest to wtedy żółtaczką
Jeśli mamy długą i intensywną fazę zdrowienia to może dojść do stanu zapalnego w przewodach żółciowych stan zapalny w przewodach żółciowych i to nazywane jest wirusowym zapaleniem wątroby
Zatem wirusowe zapalenie wątroby praktycznie oznacza zapalenie wątroby i to wszystko.
Intensywność objawów zdrowienia zależy od intensywności i czasu trwania fazy aktywnej.
Medycyna twierdzi, chociaż istnieje poważny brak wirusa zapalenia wątroby że zapalenie wątroby jest spowodowana wirusem zapalenia wątroby typu A, B, C, D…
i naciska na wzięcie szczepionki przeciw WZW.
System odpornościowy:
Medycyna konwencjonalna postrzega system odpornościowy jako system obronny przed drobnoustrojami które atakują nasz organizm lub przed komórkami nowotworowymi, które przebywają już w naszym ciele.
W rzeczywistości medycyna uważa, że słaby system odpornościowy jest przyczyną większości chorób.
Konwencjonalna medycyna postrzega nasze ciało jako pole bitwy, strefę wojny gdzie przeciwciała i krwinki białe stanowią armię komórek zabójców, gotowych do ataku na wroga. Fantazje współczesnej medycyny nie mają granic. Teoria autoimmunologicznych implikuje lub sugeruje, że nasz organizm naprawdę atakuje własne komórki, obraca się przeciwko sobie i zabija swoje własne tkanki.
Co z a myśl, jakie smutne wyjaśnienie medyczne, oparte na przekonaniu, że natura jest wroga i nieprzyjazna.
Dr. Hamer obnaża to nastawienie jako przestarzałe poglądy przestarzałej medycyny
Bo jeśli poznamy i zrozumiemy, że rak nie jest chorobą, tylko sensownym procesem biologicznym a bakterie nie powodują chorób lecz odgrywają rolę wspierające w fazie zdrowienia chorób wtedy cała koncepcja systemu odpornościowego rozpada się.
Nowa Medycyna Germańska – 5 praw natury wyraźnie pokazuje, ze teoria systemu odpornościowego jest zbudowana na fałszywym założeniu.
System odpornościowy nie istnieje.
A to co istnieje jest doskonałym systemem biologicznym stworzonym by pomóc nam w momencie zdrowienia.
System wsparcia zawiera przeciwciała, zawiera krwinki białe i wiele innych procesów chemicznych.
Dlatego zdrowe odżywianie się, dużo ruchu, wystarczająco dużo snu, nie stresowanie się jest oczywiście ważne szczególnie gdy jesteśmy w fazie zdrowienia.
Korzyścią prowadzenia zdrowego stylu życia jest przede wszystkim to, że jesteśmy mniej wrażliwi lub podatni na szok konfliktowy.
Ale prawda jest taka, że najzdrowsza dieta i najlepsze suplementy nie mogą wzmocnić systemu odpornościowego bo nie ma czegoś takiego. Szczepienia również opierają się na koncepcji systemu odpornościowego lub słabego systemu odpornościowego. Jeśli nie ma systemu odpornościowego to cała idea szczepień również traci sens. Producenci szczepionek twierdzą, ze szczepionka zawiera osłabione lub atenuowane lub martwe wirusy, które stymulują system odpornościowy a tym samym zapobiegają chorobom przeciwko którym osoba została zaszczepiona.
Warto więc zadać pytanie czy istnieją atenuowane lub martwe wirusy w szczepionkach?
Fragment wywiadu z dr. Lanka w 2005 na temat ptasiej grypy:
dziennikarz zapytał „Pokazano że wirus H5N1 może być hodowany w jajkach. Czy tak?”
Dr. Lanka odpowiedział: „Ekstrakty które są rzekomo zakażone wirusem, są wstrzykiwane przez skorupkę jajka do embrionu. W zależności od wstrzykniętej ilości i od miejsca, w które embriona trafi rzekomo zainfekowany ekstrakt, embrion umrze prędzej czy później. Umarłby tak samo gdyby ekstrakty te były wcześniej wysterylizowane. Śmierć zarodka jest następnie prezentowana jako dowód istnienia danego wirusa. Rozmaite szczepionki produkowane są z zarodków kurzych zabitych w ten sposób..”
Czy wirusy są przedmiotem inżynierii genetycznej?
Dostaję codziennie emaile o broni biologicznej, o wirusach produkowanych w laboratoriach i tym podobnych rzeczach. Musimy być ostrożni i mieć naukowy wgląd w to co się dzieje. Nie możemy bać się tych wszystkich rzeczy, będących wynikiem paniki H1N1, która jest zresztą mistyfikacją
Czy mogą być modyfikowane? Wirus grypy?
Nigdy nie został wyselekcjonowany. Materiał genetyczny wirusa grypy również nigdy nie został wyizolowany. Wszystko co zostało zrobione to powielanie materiału genetycznego za pomocą biochemicznej metody powielania (reakcja łańcuchowa polimerazy – PCR)
Dzięki tej metodzie możliwe jest również dowolne powielanie nowych, nigdy wcześniej nie istniejących, krótkich kawałków materiału genetycznego.
Jest to sztucznie wytwarzany materiał genetyczny, który jest przedstawiany jako wirus. To wszystko co się dzieje ale cały świat wierzy, że można zrekonstruować wirusy w laboratoriach
Jak laik może to sprawdzić?
Zapytaj w jakiej publikacji można znaleźć zdjęcie wykonane mikroskopem elektronowym tego niby zrekonstruowanego wirusa. Nie ma takiej publikacji”
Ponieważ wirusy, wszystkie wirusy, które rzekomo powodują infekcje wirusowe nie mogą być wyizolowane i dlatego nie mogą być naukowo udowodnione.
Nauki medyczne używają raczej nienaukowych metod próbując „udowodnić” ich istnienie.
Metody wnioskowania zakażenia wirusem:
Metodą taką jest wnioskowanie obecności wirusa ze wzrostu przeciwciał, a co za tym idzie – choroby zakaźnej. Metoda ta jest nazywana dowodem pośrednim.
Ale jak w książce „Wirus mania” dobrze to ujmują:
Testy na badanie przeciwciał udowadniają tylko istnienie przeciwciał a nie samego wirusa lub jego cząsteczki, na które testy te reagują.
Jest tu jeszcze jedna bardzo niepokojąca sprzeczność. Zazwyczaj tego wszystkiego wszyscy uczyliśmy się w szkole podstawowej – wzrost przeciwciał jest oznaką silnego systemu odpornościowego
Ale nie jeśli chodzi o Aids 😉
Jeśli chodzi o Aids wzrost przeciwciał jest oznaka niedoboru odporności spowodowanego ludzkim wirusem upośledzenia odporności HIV 😉
Czym są przeciwciała?
Przeciwciała są białkami – wg medycyny konwencjonalnej – przeciwciała produkowane są przez system odpornościowy.
A jeśli system odpornościowy nie istnieje to czym są przeciwciała?
Jeśli zastąpimy zwrot system odpornościowy zwrotem system wspomagający to już nic nie powinno nas dziwić
Lanka: „Przeciwciała są w rzeczywistości rozpuszczalnymi białkami krwi, które odgrywają kluczową rolę w gojeniu ran. W próbówce zawierającej odpowiednie stężenie kwasów i zasad, minerałów i rozpuszczalników, te białka krwi, zwane globulinami, zwiążą się w dowolny sposób z innymi białkami. W ten sposób można przetestować każdą próbkę pobraną od zwierzęcia lub człowieka, dowolnie pozytywnie lub negatywnie.
Przeciwciała odgrywają kluczową rolę w gojeniu ran. Ponieważ to wyjaśnia, dlaczego poziom przeciwciał rośnie w każdej fazie zdrowienia. Czy to zdrowienie nosa, czy przeziębienie, czy zapalenie oskrzeli, czy wysypka, czy rak w procesie zdrowienia. Podczas każdej fazy zdrowienia poziom przeciwciał rośnie.
Opierając się na Germańskiej Nowej Medycynie i zrozumieniu, że nie ma chorób ale tylko sensowne biologiczne procesy wówczas samo określenie przeciwciał staje się bez sensu, bo nie ma już ciał do walki przeciwko czemuś.
Kolejna kwestia: Przeciwciała odgrywają kluczowa rolę w gojeniu ran. Oznacza to również, ze poziom przeciwciał rośnie w odpowiedzi na uszkodzenia komórek spowodowane na przykład przez szkodliwe składniki szczepionek.
(Poznaj listę toksyn i substancji chemicznych obecnych w szczepionkach np. aluminium, rtęć, formaldehyd – silnie toksyczny)
Medycyna interpretuje wzrost przeciwciał jako odpowiedź immunologiczną na wirusa, przeciwko któremu osoba jest zaszczepiona. I to są oczywiście błędne i fałszywe wnioski. Ponieważ poziom przeciwciał nie rośnie w wyniku reakcji odpornościowej – bo nie ma systemu odpornościowego do reagowania. Jednak poziom przeciwciał rośnie jako wskazanie, że organizm próbuje naprawiać uszkodzenia komórek spowodowane przez chemikalia w szczepionce.
Tak więc realnym zagrożeniem dla naszego zdrowia jest trucizna w szczepionce a nie wirusy które nie istnieją.
Jeżeli te chemikalia, te toksyny dostaną się do mózgu może to spowodować poważne uszkodzenie nerwów i objawy neurologiczne jak paraliż, napady padaczkowe, objawy autyzmu.
Jednak aby lepiej zrozumieć dlaczego toksyna dostała się mózgu musimy poznać
funkcję bariery krew-mózg a szczepienia:
Bariera krew- mózg jest selektywnym filtrem, który zapobiega szkodliwym substancjom w dostaniu się do mózgu. Tylko woda, cukier i substancje rozpuszczalne w tłuszczach mogą przechodzić przez tę barierę. Ale producenci szczepionek używają rozpuszczalników (solwentów) jako nośników. Właśnie te rozpuszczalniki, dosłownie niosą toksyny i toksyczne związki chemiczne do mózgu.
Objawy neurologiczne mogą być również spowodowane przez szok konfliktowy, przez traumatyczne doświadczenie i emocjonalne cierpienie spowodowane przez samo szczepienie przeżywany konflikt może brzmieć następująco : nie mogę uciec, czuję się związany, przytrzymany. Co powoduje paraliż, zespół Guillaina Barre, stwardnienie rozsiane, napady padaczkowe. Można przeżyć szczepienie jako konflikt ataku, złości o rewir, konflikt: strachu z obrzydzeniem” powodujący cukrzycę lub hipoglikemię.
Czy szczepienia są nam potrzebne?
Nie, bo:
zawierają toksyczne toksyny
obecność wirusa w organizmie człowieka nigdy nie została udowodniona naukowo
według czwartego Prawa natury mikroby nie powodują chorób ale pełnią rolę wspierającą podczas zdrowienia a nasza psychika jest miejscem gdzie choroby powstają
Więc nasz psychika powinna być miejscem gdzie leczenie chorób się zaczyna..”
Wiedza, prawda nas wyzwoli a miłość uzdrowi.
Nie lękaj się mimo że to początek wielkich zmian. Niebawem może upaść wszystko na czym oparłeś swoją tożsamość. Wszystko to jest właściwe i dla naszego dobra, wszystko to co się dzieje nam służy.
Przygotowuj się duchowo by nie wpaść w zbyt długi i silny konflikt emocjonalny, co by się nie działo zachowaj Boską miłość w sercu.
Podnieś się na poziom miłosierdzia.
Wypuść z rąk wszystko czego się trzymasz i pozwól oczyścić swoją czakrę KORONY.
(poszukaj co to znaczy słowo KARUNA)
Bądź już nowym człowiekiem, żyj tak jak żyje człowiek Nowej Ziemi i pomagaj tym którzy nie nadążają za tempem ewolucji duchowej.
Proszę!
Wiara jest jedną z prób interpretacji świata. Wierzyć to w zasadzie znaczy nie wiedzieć, ale także oczekiwać, przypuszczać, mieć nadzieję, ale nie wiedzieć. Wierzyć można przestać, wiedzieć przestać nie można. Nie mylmy tych dwóch przeciwstawnych pojęć.
Witam Andrzeju dziękuję za cenną uwagę. Jeśli chodzi o wiarę jak najbardziej potwierdzam. Natomiast mam tutaj pewien dylemat odnośnie wiedzy. Odniosę się do tego zagadnienia z godnie z moimi przemyśleniami, przemyśleniami zwykłego przeciętnego człowieka, który czasem rozwodzi się nad elementami funkcjonowania wszechświata. Osobiście nie trzymam się zbyt mocno terminów np. przytoczonej tutaj „wiedzy”, gdyż uważam ją za względną. Jak najbardziej zgadzam się, że pewną wiedzę można posiąść i wiedzieć przestać się nie da jednak pod warunkiem, że za nią podążamy i ją zgłębiamy idziemy z duchem jej zmienności. Uważam, że wiedza jest rozwojowa nie jest stała jest wiele zmiennych, które cały czas w pływają na jej stan i właśnie dlatego nie trzymam się jej kurczowo. Z drugiej jednak strony uważam, że wiedza nie istniała by bez wiary, którą uważam za jej podstawę, gdyż każda hipoteza ma oparcia właśnie w wierze bez tego ani rusz w dążeniu do wiedzy. Chciałbym jeszcze wspomnieć o jednym zagadnieniu, które mnie nurtuje. Omówię to na dosyć banalnym przykładzie, tak żeby łatwiej uzmysłowić sedno mojej myśli. Mianowicie kiedyś ludzkość swoje spostrzeżenia opierała na tym, że ziemia jest płaska, byli o tym przekonani, wiedzieli. Pod wpływem czasu i spostrzeżeń wiele się zmieniło. Teraz wszyscy „wiemy” o jej kulistości. Oczywiście są na to dowody, opracowania, zdjęcia z Nasa, jednak ja osobiście nigdy tego widoku nie doświadczyłem. I tu moje pytanie. Czy to, że ta teoria do mnie przemawia i się z nią zgadzam, jest powodem żebym uznał to za swoją wiedzę? Czy też za wiarę w to, że przedłożone dowody są prawdziwe? W moim odczuciu muszę przypuszczać, mieć nadzieję, wierzyć, że tak właśnie jest, ponieważ stąpając po niej nie jestem w stanie tego ocenić. Nie wykluczam też zdarzenia, że pod wpływem czasu nasze postrzeganie może się zmienić. Podam jeszcze jeden przykład który wnosi pewną wątpliwość w moją „wiedzę”. Czy podnosząc z ziemi kamień tak namacalnie oceniając go wszystkimi zmysłami posiadam wiedzę o tym, że go trzymam, czy też muszę zawierzyć swoim zmysłom i co za tym idzie pewnej uwarunkowanej interpretacji świata materialnego. W którego mechanistyczne postrzeganie byłem w bijany od maleńkości. Moim zamiarem nie jest podkopywanie fundamentu wiedzy, chciałbym rzucić na nią tylko trochę światła. Podsumowując pewnie już nie jeden naukowiec u schyłku swojego życia badając, doświadczając wypowiedział słowa „ wiem, że nic nie wiem”. Wszystko jest spójne, być może tylko w mojej ocenie😊. Wszystkiego dobrego.
Uwielbiam Waszą bezpośredniość <3
Dziękujemy za miłe słowa 🙂 Wszystkiego dobrego! <3
Mieli Wiarę bo mieli Viedzę…Co innego Nauk -Owcy 🐑